Powyższy temat jest niezmiernie ważnym nie tylko dla wielu milionów Polaków, żyjących poza Polską, ale i dla Polski, która z różnych przyczyn na przestrzeni kilku stuleci „straciła” swoich ziomków.
Przyczyny emigracji to osobny rozdział. Jednak to, co rdzennych Polaków łączy, to są wspólne, polskie korzenie. A zatem i chęć zachowania swoich tradycji, przede wszystkim Wiary Ojców oraz pielęgnowania polskiego języka i kultury. Wiem to z doświadczenia, gdyż żyję już ponad 30 lat na emigracji. Podczas stanu wojennego wśród wielkiej trwogi i troski o rodzinę w kraju, o Ojczyznę najwięcej ukojenia znajdywałam w modlitwie. KTOŚ nade mną czuwał i mnie nie opuścił, gdyż w pobliskiej miejscowości był polski kościół, polski ksiądz i niezapomniane MODLITWY ZA OJCZYZNĘ. Tam mogłam modlić się w polskim języku. Rozmowy w ojczystym języku oraz otucha jaką mnie otaczano w tym trudnym okresie, każdy życzliwy odruch był i wciąż jest niczym „perła znaleziona na obcej ziemi”. Wiele tych pereł pochodzi właśnie od duchownych katolickich i jedną z nich była akcja „Bread for Poland”, w której sercem całym brałam udział.
Rola katolickiego duchowieństwa dla Polonii świata została,dokładnie ujęta w książce „Biskup na walizkach”. Jest to książka oparta na wywiadzie Aleksandry Klich z arcybiskupem Szczepanem Wesołym – biskupem, który był duszpasterzem Polonii całego świata .Cytat:” Gdy polscy księża zaczęli budować albo kupować domy czy kościoły dla parafian, to pierwszy warunek był: czy w projekcie albo w gotowym domu jest duża sala. Wszystko po to, żeby parafianie mieli się gdzie spotykać”. Z biegiem czasu, gdy emigrantom rodziły się i i dorastały dzieci, w tych salach otwierane były sobotnie polskie szkoły. Tam dzieci mogły uczyć się po polsku. Jestem przekonany ( wspomina w książce ks. biskup Szczepan Wesoły), że.. „ jeśli gdzieś na emigracji przetrwała polskość, to tylko dzięki Kościołowi, Mszom, nabożeństwom, spotkaniom w salach przykościelnych” (koniec cytatu).
Oprócz wspomnianych już polskich szkół, przy polskich parafiach toczy się życie polonijne (akademie z okazji ważnych, polskich świąt, konkursy, polskie biblioteki, wystawy artystyczne, zabawy, bankiety charytatywne, czasem nawet polskie publikacje czy też występy artystów z Polski lub przeglądy zespołów polonijnych). Należy także wspomnieć o współpracy powołanych na emigracji Polskich Stowarzyszeń Katolickich, które współpracują z polskim duszpasterstwem i oczywiście z Polonią.
Obchodzimy ROK ŚW. JANA PAWŁA II - chluba polskiego narodu. ”Emigrant, który pozostał Polakiem” - jak głosi tytuł siódmego rozdziału książki „Biskup na walizkach”. On był i nadal pozostaje wzorem katolickiego duchownego - największego Ambasadora Polonii Świata, kiedy to w różnych zakątkach naszego globu spotykał rodaków, umacniając ich w wierze, rozsławiając nasz kraj, będąc naszą dumą. Pamiętał o nas wszędzie, a my ufamy, że nadal nas nie opuszcza, wstawiając się za nas u Boga. To dzięki Papieżowi Polonia świata założyła powołaną przez niego Fundację Jana Pawła II (www.fjp2.com ), której jestem prezesem jednego z Kół i mam zaszczyt reprezentować to wielkie dzieło w Saskatchewan , w Kanadzie. To właśnie polski papież wygłosił ORĘDZIE DO MIGRANTÓW i ustanowił Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy.
Wspomnieć też trzeba jak bardzo ważną rolę odgrywa duszpasterstwo katolickie wśród Polaków na Kresach. Tam w sposób szczególny potrzebna jest obecność i praca polskich księży, praca której ogrom i zasięg należałoby ująć w osobnym referacie.
Jest wielu księży świeckich, wiele zakonów, zgromadzeń religijnych, których księża pełniąc swoją posługę duszpasterską - są zarazem prawdziwymi ambasadorami Polonii świata. Nie sposób pominąć tu roli misjonarzy polskich, którzy pełniąc posługę kapłańską oprócz duszpasterstwa na rzecz Polonii świata, prowadzą ogromną działalność misyjną w krajach Trzeciego Świata. Należy im się za to wielka wdzięczność, nie zawsze może umiejętnie okazywana.
Uważam, że ROK ŻYCIA KONSEKROWANEGO stał się modlitewnym uzupełnieniem tej wdzięczności.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-polonia/145883,polityka-polska-wobec-polskiej-emigracji.html
A teraz zacytuję fragment artykułu prof. Mieczysława Ryby , historyka i wykładowcy z KUL-u w Lublinie, opublikowanego na łamach Naszego Dziennika “Polityka polska wobec polskiej emigracji”
„Kościołów katolickich jest bardzo dużo i świadczą one o głębokiej wierze ludzi, zrośniętych z katolickim dziedzictwem religijnym i z polską kulturą. Ludzie ci chcieli i chcą mieć katolickie kościoły i polskich kapłanów – wszak wiara była im przekazywana przez ojców za pośrednictwem polskiego obyczaju, rodzimej tradycji. Moje liczne spotkania z Polonią odbywają się dzięki pośrednictwu Radia Maryja. Wielkie wrażenie robi zaangażowanie rodaków z emigracji w sprawy polskie, zainteresowanie polskim życiem religijnym, kulturowym i politycznym. Niezwykle ważne zatem jest, aby z tą emigracją utrzymywać żywy kontakt. Ta wielomilionowa społeczność jest częścią polskiego Narodu i swoim dorobkiem może wnieść ogromny wkład do naszego dziedzictwa duchowego. Płaszczyzną nieustannych spotkań ludzi w kraju i na emigracji jest niewątpliwie Radio Maryja. I jest to kolejny, niezwykle istotny wymiar posługi tego katolickiego medium.”
W zakresie opieki duszpasterskiej wielkie zasługi mają też księża ze zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny. Wspomnieć też trzeba olbrzymią rolę jaką odgrywają dla Polonii na całym świecie księża Chrystusowcy z Poznania. Istnieje też prężnie działający Instytut Duszpasterstwa Emigracyjnego, którego delegatem jest biskup pomocniczy Diecezji Tarnowskiej - bp Wiesław Lechowicz, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Dyrektorem Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego jest ks. Wiesław Wójcik, bardzo aktywny, duchowny lider Polonii świata. www.ide.chrystusowcy.pl
Wymienionym
księżom i zakonom oraz ogólnie wszystkim księżom, którzy oprócz swojej posługi
duszpasterskiej współpracują z Polonią na świecie w zakresie kulturowo-społecznym
- składam serdeczne BÓG ZAPŁAĆ”.
Na zakończenie wystąpienia pragnę w imieniu
Polonii, a także w imieniu
p. Bożeny Pawłowskiej - Kilanowskiej i swoim własnym, złożyć na ręce
księdza rektora Andrzeja Kryńskiego wyrazy uznania za efektywną pracę nad
kształceniem w Akademii Polonijnej studentów z całego świata i za całokształt
działalności duszpasterskiej , doskonale wkomponowanej w tematykę dzisiejszego
referatu „Duchowni Katoliccy Ambasadorami Polonii” Przy tej uroczystej okazji też pragnę
wręczyć Księdzu Rektorowi
prezesowi Światowego Stowarzyszenia Dziedzictwa Kulturowego Polonii, a także Panu
profesorowi Zbigniewowi Piasek, sekretarzowi Stowarzyszenia , symboliczny wirtualny
bukiet biało- czerwonych róż za niezmiennie aktywną i wielokierunkową współpracę
z Polonią całego świata. Symboliczne biało-czerwone kwiaty wręczam też panu
Zygmuntowi Gutowskiemu – prezesowi „Fundacji Polska-Europa-Polonia” i od 10 lat
dyrektorowi programowemu Polonijnych Festiwali Multimedialnych „Polskie
Ojczyzny” wraz z wyrazami podziwu za całokształt Jego pracy na rzecz Polonii
świata. Rangę tych Festiwali i Kongresu podnosi też fakt aktywnego
uczestnictwa ojców Paulinów z Jasnej Góry oraz duchownych i ludzi kultury z
różnych zakątków świata.
Jolanta Horodecka-Wieczorek